MMKS ŁĘCZYCA - III LIGA MĘŻCZYZN

MMKS ŁĘCZYCA
Na stronie znajdziecie aktualne wyniki meczów, tabele, wywiady, zdjęcia, komentarze, terminarz spotkań
i wiele innych ciekawostek dotyczących męskiej siatkówki w Łęczycy


A K T U A L N O Ś C I

Wracamy do gry !!!!

Zupełnie niespodziewany przebieg miało wyjazdowe spotkanie MMKS z Orłem Parzęczew. Łęczycy siatkarze, zdając sobie sprawę, że ogranie w "jaskini lwa" niepokonanego lidera graniczy z cudem, podeszli do tego spotkania wyjątkowo rozluźnieni. To rozluźnienie przełożyło się na bardzo dobrą i przede wszystkim skuteczną grę. To był zupełnie inny mecz od tego z Siatkarzem Wieluń, bez nerwów i wzajemnych pretensji.
W pierwszym secie wyrównana walka trwała do stanu 7:7. Wtedy MMKS odskoczył na 16:9 i realnym stało się zwycięstwo w tej partii. Orzeł zabrał się do roboty, podgonił do stanu 22:20, ale to nie wystarczyło na świetnie grających Łęczycan i set zakończył się ich zwycięstwem do 22.
W drugim secie to gospodarze nadawali ton utrzymując jedno- dwupunktową przewagę. W końcówce prowadzili już 24:22, ale wtedy do głosu doszli Łęczycanie. Wygrali kolejne dwie piłki i doprowadzili do remisu po 24. Dwie kolejne udane akcje i niemożliwe stało się możliwe, w tym momencie mieliśmy na swoim koncie 1 punkt.
Przy prowdzeniu 2:0 w setach realne stało się wywiezienie z Parzęczewa 3 punktów.
Set trzeci to kubeł zimnej wody na głowę MMKSu. Przy stanie 20:10 dla Orła było jasne że ten set wygrają gospodarze i zakończył się on ich zwycięstwem do 12.
W secie czwartym znakomicie w tym dniu dysponowany MMKS punkt po punkcie odjeżdżał gospodarzom, którzy nie mogli sobie poradzić ze znakomicie funkcjonującym łęczyckim blokiem. Przy stanie 20:15 stało się niemal pewne zwycięstwo za 3 punkty. Ostatecznie set zakończył się wygraną MMKS do 17.
W Parzęczewie prawie nie funkcjonowała główna broń, którą wygrali zdecydowanie mecz w Łęczycy - atak ze środka. Za to wszyscy nasi zawodnicy zagrali równo i na miarę swoich możliwości.
To zwycięstwo stawia nas w znakomitej sytuacji przed niedzielną kolejką spotkań. Omega Kleszczów zgubiła punkty z Ekonomikiem Brzeziny przegrywając u siebie 2:3. Przy zwycięstwie za 3 punkty w Bełchatowie mamy szansę nawet na trzecie miejsce w końcowej klasyfikacji. Wszystko zależy od meczu Omegi z Wikingiem.

Orzeł Parzęczew - MMKS Łęczyca 1:3 (22:25, 24:26, 25:12, 17:25) MMKS wystąpił w składzie: A. Kacprzak, K. Wróblewski, K. Psiurski, R. Łukasiewicz, M. Grabarczyk, A. Skarbek, S. Głodek-libero oraz M. Wodziński, R. Witosławski, A. Tyszkiewicz, trener - J. Owczarczyk

1 komentarzy:

Dodaj komentarz

<< Powrót