Wspaniały finisz siatkarzy
Niezwykle zacięty przebieg miało niedzielne spotkanie MMKSu ze Skrą III Bełchatów. Mecz ten decydował o końcowym układzie tabeli i był dla Łęczycan meczem o wszystko. O zaciętości spotkania świadczą wyniki poszczególnych setów. W żadnym z nich przewaga końcowa nie była większa niż 2 punkty. Ostatecznie udało się pokonać Bełchatowian 3:1, ale zwycięstwo to nie przyszło łatwo.
W pierwszym secie przewaga gospodarzy sięgnęła dziesięciu punktów - 12:2. Na szczęście dzięki znakomitym zagrywkom Krzyśka Psiurskiego udało się zniwelować przewagę Skry i w końcówce seta przechylić szalę zwycięstwa na naszą korzyść.
Pozostałe sety wyglądały identycznie - cały czas walka punkt za punkt. Zawodnicy Skry znakomicie serwowali sprawiając nam wiele kłopotów w przyjęciu. My nadrabialiśmy lepszą grą na siatce i "boiskowym cwaniactwem". W czwartym secie gospodarze mieli piłkę setową i tie-break wisiał w powietrzu. Udany atak i dwa skuteczne bloki załatwiły sprawę i mogliśmy się cieszyć z kolejnego zwycięstwa i awansu do finału.
Skra III Bełchatów - MMKS Łęczyca 1:3 (23:25, 26:24, 23:25, 24:26) MMKS wystąpił w składzie: A. Kacprzak, K. Wróblewski, K. Psiurski, R. Łukasiewicz, M. Grabarczyk, A. Tyszkiewicz, S. Głodek-libero oraz M. Wodziński, R. Witosławski, J. Owczarczyk
W pierwszym secie przewaga gospodarzy sięgnęła dziesięciu punktów - 12:2. Na szczęście dzięki znakomitym zagrywkom Krzyśka Psiurskiego udało się zniwelować przewagę Skry i w końcówce seta przechylić szalę zwycięstwa na naszą korzyść.
Pozostałe sety wyglądały identycznie - cały czas walka punkt za punkt. Zawodnicy Skry znakomicie serwowali sprawiając nam wiele kłopotów w przyjęciu. My nadrabialiśmy lepszą grą na siatce i "boiskowym cwaniactwem". W czwartym secie gospodarze mieli piłkę setową i tie-break wisiał w powietrzu. Udany atak i dwa skuteczne bloki załatwiły sprawę i mogliśmy się cieszyć z kolejnego zwycięstwa i awansu do finału.
Skra III Bełchatów - MMKS Łęczyca 1:3 (23:25, 26:24, 23:25, 24:26) MMKS wystąpił w składzie: A. Kacprzak, K. Wróblewski, K. Psiurski, R. Łukasiewicz, M. Grabarczyk, A. Tyszkiewicz, S. Głodek-libero oraz M. Wodziński, R. Witosławski, J. Owczarczyk
1 komentarzy:
Dnia 22/1/07 08:38, Anonimowy napisał(a)…
Gratulacje chłopaki. Świetna końcówka sezonu. Oby tak dalej.
Dodaj komentarz
<< Powrót