Efektowna końcówka rundy zasadniczej

Na zakończenie rozgrywek ligowych zmierzyły się w Łęczycy dwie drużyny bezpośrednio walczące o awans do finału rozgrywek. Spotkanie to miało tylko charakter prestiżowy, bo awans tydzień wcześniej zapewnili sobie Łęczycanie, ale chęć rewanżu za porażkę 1:3 w Tomaszowie zapowiadała ciekawe widowisko.

Pierwszy punkt zdobyli goście, ale w ciągu całego seta żadna z drużyn nie mogła osiągnąć znaczącej przewagi. Prowadzenie przechodziło z jednej strony na drugą i dopiero w samej końcówce skuteczniejsi okazali się gospodarze. MMKS odskoczył na dwa punkty przy stanie 23:21 i choć Lechia dwa razy doprowadzała do wyrównania to pewnie grający gospodarze nie pozwolili sobie odebrać zwycięstwa w tej partii.

Początek drugiego seta należał do MMKSu, odskoczył na 8:3 i choć Lechici po kliku akcjach trochę zniwelowali przewagę to gospodarze dyktowali warunki nie oddając prowadzenia do końca seta i wygrywając go pewnie do 21.
Set trzeci goście rozpoczęli od prowadzenia 5:1 jednak gospodarze szybko zabrali się do roboty i systematycznie odrabiając straty doprowadzili do remisu po 13. W kolejnych akcjach skuteczna gra Łęczycan przyniosła wymierne efekty i goście musieli ratować się "czasem" przy stanie 18:21. Przy stanie 24:21 dla MMKS Lechia zdobyła jeszcze dwa punkty, ale kolejny setbol padł już łupem gospodarzy i zakończył trzecią partię 25:23.
Było to siódme kolejne spotkanie wygrane przez MMKS bez straty seta. Teraz łęczyckich siatkarzy czeka o wiele trudniejsze zadanie - walka z trzema najlepszymi drużynami w lidze o awans w turnieju w Pajęcznie.

MMKS Łęczyca - Lechia Tomaszów - 3:0 (26:24, 25:21, 25:23)
MMKS wystąpił w składzie: A. Skarbek, M. Ziółkowski, K. Psiurski,R. Łukasiewicz, P. Kurowski, Ł. Głowacki, S Głodek - libero oraz M. Kacprzak, A. Kacprzak, K. Wróblewski, M. Grabarczyk, M. Wodziński