MMKS Łęczyca - Skra III Bełchatów - 3:0
W ostatnim meczu pierwszej rundy rozgrywek Siatkarze MMKS pewnie pokonali Skrę III Bełchatów 3:0. W secie pierwszym przez dłuższy czas gra toczyła się punkt za punkt. Dopiero w końcówce gospodarze zaznaczyli swoją przewagę i wygrali do 20. W drugim secie Skra wyszła na kilkupunktowe prowadzenie, jednak kolejna końcówka seta również należała do gospodarzy, którzy doprowadzili do wyrównania i pewnie zakończyli tą partię wygrywają do 21. W secie trzecim siatkarze MMKS systematycznie powiększali swoją przewagę kontrolując przebieg gry. W końcówce w szeregach gospodarzy zapanowało rozluźnienie i konsekwentnie grający zespół Skry zbliżył się niebezpiecznie na jeden punkt. MMKS nie dał sobie jednak odebrać zwycięstwa i zakończył zwycięsko trzecią partię 25:23 i zarazem całe spotkanie 3:0Zdjęcia z meczu ze Skrą
MMKS Łęczyca - Skra III Bełchatów 3:0 (25:20, 25:21, 25:23)
MMKS wystąpił w składzie: R. Łukasiewicz, M. Grabarczyk, K. Psiurski, A. Skarbek, K. Wróblewski, Ł. Głowacki, S. Głodek-libero oraz M. Wodziński, J. Owczarczyk, R. Witosławski
Dodał Admin 18.11.06 Zobacz komentarze ( 2 )
2 komentarzy:
Dnia 19/11/06 12:48,
Anonimowy napisał(a)…
Gratulacje zwycięstwa. Mecz ogólnie nie był zły biorąc pod uwagę sama grę drużyny. Jednak oburzenie wśród kibiców wywołały sprzeczki naszego rozgrywającego z sędzią. Panie Krzysiu na boisku to rządi sędzia nie Pan, i te uwagi w kierunku sędziego były zupełnie nie na miejscu biorąc pod uwagę Pana doświadczenie. Również "druga strona medał" mówię tutaj o sędziach była zupełnie nie konsekwentna w swoich decyzjach. Sędzia główny ulegał naszemu kapitanowi co zupełnie nie powinno miec miejsca. Mamy nadzieje jak kibice , że takie sytuacje się juz nie powtórzą. Pozrawiam cały zespół i życze dalszych sukcesów.
Dnia 21/11/06 10:18,
Anonimowy napisał(a)…
do kolegi anonimowego....oburzenia moga byc i kibice maja do tego prawo, kapitan ma prawo do rozmowy z sedzia to po pierwsze....po drugie jakbys byl na miejscu kapitana i widzial pewne sytuacje z boiska niestety gwarantuje ci zebys sie nie powstrzymal od rozmowy ...po trzecie sedziowie w naszej lidze popelniaja gafy o jakich ci sie nie sni panie kolego .... i jak tu sie nie odezwac....a po czwarte pamietaj ze czasami rozmowa o byle czym to element gry psychologicznej...to wszystko co mam do napisania....zycze milego ogladania nastepnych meczow
Dodaj komentarz
<< Powrót