Turniej finałowy w Wieluniu

W sobotę rozpoczęło się od 0:3 z Parzęczewem. Powtórzył się mecz z pierwszego turnieju. Gładko przegrany pierwszy set, w drugim gdyby nie błędy sędziów mogliśmy wygrać, w trzecim mieliśmy setballa, ale Orzeł wyrównał i wygrał na przewagi.

W popołudniowej serii spotkań przegrywamy 2:3 Siatkarzem. Mecz bardzo wyrównany niestety w końcówce tie-breaka znów w głównej roli wystąpił sędzia i przegrywamy 13:15.
Niedzielne spotkanie o 3 miejsce z Omegą wygrywamy gładko 3:0 i możemy się cieszyć z trzeciego miejsca w lidze.
Organizatorów należy pochwalić za znakomita organizację całego turnieju. Niestety wiele do życzenia pozostawiało sędziowanie. Niedopuszczalne jest by w turnieju finałowym sędziowie popełniali tyle błędów (nie tylko w meczach z naszym udziałem). Szczytem było to, że nasz mecz z Siatkarzem sędziowała jako II sędzia sędzina z Wielunia.

Komplet wyników:

Sobota 10-02-2007 r.
1. Siatkarz - Omega - 3:1
2. MMKS - Orzeł - 0:3
3. Orzeł - Omega - 3:1
4. Siatkarz - MMKS - 3:2

Niedziela 11-02-2007 r.
1. MMKS - Omega - 3:0
2. Orzeł - Siatkarz - 3:2