Wygrane faworytów

W pierwszych dwóch meczach pierwszego turnieju finałowego nie było niespodzianek. Orzeł Parzęczew pokonał 3:0 Omegę Kleszczów, a Siatkarz Wieluń ograł 3:0 MMKS. Siatkarz Wieluń nadal pozostaje jedyną drużyną, której Łęczycanom nie udało się pokonać.

W drugiej serii spotkań także faworyci wygrali. Siatkarz 3:0 pokonał Omegę a Orzeł 3:0 MMKS. W tej sytuacji jest niemal pewne, że Orzeł i Siatkarz zajmą dwa pierwsze, premiowane awansem do dalszej fazy rozgrywek, miejsca a o trzecie będzie walczyć Omega z MMKS.

W niedzielę MMKS doznał kolejnej porażki 3:0, tym razem z Omegą Kleszczów. MMKS był w tym turnieju kompletnie bez formy, skutkiem tego były trzy przegrane w kiepskim stylu mecze.
W drugim niedzielnym spotkaniu Siatkarz Wieluń pokonał niespodziewanie Orła Parzęczew 3:2, pieczętując tym samym swój awans do dalszej fazy rozgrywek.

Taki układ tabeli stawia pod znakiem zapytania sensowność rozgrywania drugiego turnieju w Wieluniu. Decyzję podejmie w najbliższych dniach Łódzki Związek Piłki Siatkowej.