MMKS ŁĘCZYCA - III LIGA MĘŻCZYZN

MMKS ŁĘCZYCA
Na stronie znajdziecie aktualne wyniki meczów, tabele, wywiady, zdjęcia, komentarze, terminarz spotkań
i wiele innych ciekawostek dotyczących męskiej siatkówki w Łęczycy


A K T U A L N O Ś C I

Jesteśmy w finale !!! Jedziemy do Rybnika


Zajmując drugie miejsce w turnieju półfinałowym w Krakowie nasi siatkarze zapewnili sobie awans do kolejnej fazy rozgrywek, w której na placu boju pozostało już tylko 16 drużyn z całego kraju. Pod koniec kwietnia odbędą się cztery turnieje finałowe w Gdańsku, Wrześni, Będzinie i Rybniku. Do II ligi awansują bezpośrednio zwycięzcy turniejów a drużyny, które zajmą drugie miejsca zmierzą się w dwumeczach ze spadkowiczami z II ligi. Nasi siatkarze trafili do Rybnika a lista drużyn i terminarz spotkań przedstawia się następująco:

1. TS Volley Rybnik
2. MMKS Łęczyca
3. MKS MDK Warszawa
4. BKS Chemik Bydgoszcz

Rozkład meczów w turnieju:

25 kwietnia 2008 (piątek)
Volley Rybnik - Chemik Bydgoszcz
MMKS Łęczyca - MKS MDK Warszawa

26 kwietnia 2008 (sobota)
Chemik Bydgoszcz - MKS MDK Warszawa
Volley Rybnik - MMKS Łęczyca

27 kwietnia 2008 (niedziela)

MMKS Łęczyca - Chemik Bydgoszcz
MKS MDK Warszawa - Volley Rybnik

Do finałów awansował również nasz ligowy przeciwnik Wiking-Joka Tomaszów Maz., który uda się na turniej do Gdańska.
Wkrótce więcej informacji o występie MMKS w krakowskich półfinałach.

Wyniki trzeciego dnia turnieju

MMKS Łęczyca - Spartakus Pyrzyce - 3:1 (25:14, 26:28, 25:20, 25:12)
Resovia Rzeszów - Wanda Kraków - 3:1 (25:27, 36:34, 25:19, 25:17)

Kolejność w turnieju półfinałowym: (miejsce, klub, punkty, sety)

1. AKS Resovia Rzeszów 6, 9:4
2. MMKS Łęczyca
5, 8:6
3. KS Wanda Kraków 4, 6:7
4. LKS Spartakus Remdróg Pyrzyce 3, 3:9

Dwa pierwsze zespoły awansowały do finału rozgrywek o wejście do II ligi mężczyzn

Wyniki drugiego dnia turnieju

Spartakus Pyrzyce - Resovia Rzeszów - 1:3 (15:25, 25:14, 23:25, 15:25)
Wanda Kraków - MMKS Łęczyca - 2:3 (22:25, 25:21, 25:14, 21:25, 11:15)

Wyniki pierwszego dnia turnieju

Wanda Kraków - Spartakus Pyrzyce - 3:1 (25:18, 23:25, 25:19, 25:19)
MMKS Łęczyca - Resovia Rzeszów - 2:3 (27:29, 25:18, 25:18, 27:29, 13:15)

Poznaliśmy rywali


Dziś 19-03-2008 r. w siedzibie PZPS odbyło się losowanie zespołów na wolne miejsca w dwóch grupach półfinałowych. Szczęśliwcami okazali się siatkarze SV MOSiR Zabrze i LKS SPARTAKUS Pyrzyce. Drugi z tych zespołów trafił do naszej grupy półfinałowej. Zapadły również rozstrzygnięcia w woj. podkarpackim z którego I zespół - AKS Resovia Rzeszów będzie rywalem naszych siatkarzy. Skład krakowskiego półfinału przestawia się następująco:

1. KS Wanda Kraków
2. MMKS Łęczyca
3. AKS Resovia Rzeszów
4. LKS Spartakus Remdróg Pyrzyce

Rozkład meczów w turnieju:

28 marca 2008 (piątek)
16.00 Wanda - Spartakus
18.00 MMKS - Resovia

29 marca 2008 (sobota)
16.00 Resovia - Spartakus
18.00 Wanda - MMKS

30 marca 2008 (niedziela)

10.00 Spartakus - MMKS
12.00 Wanda - Resovia

Godziny spotkań mogą ulec zmianie.

Co dalej ?

Zgodnie z komunikatem ŁZPS w turnieju półfinałowym, do którego zakwalifikował się MMKS wystąpią cztery zespoły reprezentujące następujące województwa:

1. małopolskie I - Wanda Kraków
2. łódzkie II - MMKS Łęczyca
3. podkarpackie I
4. świętokrzyskie II

W łódzkim i małopolskim zapadły już ligowe rozstrzygnięcia. W pozostałych województwach rozgrywki jeszcze trwają.
W woj. podkarpackim szansę na awans mają trzy zespoły:
AKS Resovia Rzeszów, AZS UR Rzeszów, KS Błękitni II Ropczyce. Rozstrzygnięcia powinny zapaść do końca tygodnia.
Woj. świętokrzyskie od lat nie wystawia zespołów do turniejów o II ligę, więc podobnie będzie chyba i w tym roku. Na wolne miejsca będą dolosowane dwa zespoły z trzecich miejsc w ligach, które zgłoszą chęć udziału w dalszych rozgrywkach. Jednym z takich zespołów jest Zawisza Pajęczno.
Gospodarzem naszego turnieju półfinałowego będzie Wanda Kraków.

MMKS ŁĘCZYCA


Od lewej stoją: Sławomir Głodek, Artur Kacprzak, Marcin Ziółkowski, Mariusz Grabarczyk, Robert Łukasiewicz, Krzysztof Wróblewski, Łukasz Świątkowski
Na dole: Łukasz Głowacki, Krzysztof Psiurski, Paweł Kurowski, Marek Kacprzak, Artur Skarbek, Maciej Wodziński

Wywalczyliśmy awans !!! Część 3

Niedziela była kolejnym dniem siatkarskich zmagań. Do odkrycia były dwie niewiadome, kto oprócz MMKS uzyska awans oraz kto zajmie pierwsze miejsce w finale III ligi. Zwycięstwo dawało nam pierwsze miejsce, w drugim spotkaniu Zawisza miał walczyć z Wikingiem o awans. Do meczu ze Skrą III Bełchatów Łęczycanie wyszli mocno zmobilizowani, jednak już na rozgrzewce było widać, że trudy poprzednich dwóch ciężkich pojedynków odbiły się na dyspozycji zawodników.
We wszystkich trzech setach od początku rysowała się przewaga Skry. Naszym zawodnikom brakowało szybkości i siły. Zawodnicy z Bełchatowa skutecznie przebijali się przez nasz blok i kończyli większość akcji. MMKS nie potrafił w tym dniu przeciwstawić się Bełchatowianom i uległ 0:3 w setach do 21, 22 i 16.
W drugim, niedzielnym, bardzo ciekawym i emocjonującym spotkaniu Wiking-Joka Tomaszów pokonał Zawiszę Pajęczno 3:1 i zajmując pierwsze miejsce w turnieju wraz z siatkarzami z Łęczycy będzie reprezentować woj. łódzkie w rozgrywkach o awans do II ligi.

Wywalczyliśmy awans !!! Część 2

W drugim dniu turnieju naszym przeciwnikiem była drużyna Wikinga-Joka Tomaszów. Tradycją stało się, że potyczki obu drużyn zawsze kończyły się tie-breakami. W tym momencie obie drużyny miały na swoim koncie po 2 punkty za piątkowe zwycięstwa. Stawka tego meczu była wysoka, ponieważ zwycięstwo w tym pojedynku praktycznie zapewniało awans do dalszej fazy rozgrywek. Wszystko zapowiadało, że będzie to niezwykle ciekawe spotkanie, ale nikt nie spodziewał się tak niesamowitych emocji.
Pierwszego seta lepiej rozpoczęli Łęczycanie i niemal przez cały czas utrzymywali dwu- trzypunktową przewagę. Wiking zbliżył się na jeden punkt przy stanie 18:17 i taka przewaga utrzymała się przez kilka następnych akcji. Przy stanie 21:20 dla MMKS na zagrywkę wszedł Marek Kasprzak i w tym ustawieniu zdobyliśmy kolejne cztery punkty kończąc seta do 20
W drugiej partii Wiking szybko zrewanżował się za porażkę z pierwszego seta prowadząc praktycznie od początku do końca wygrał pewnie do 18
Set trzeci rozpoczął się od wyrównanej gry obu zespołów. W środkowej części zarysowała się lekka przewaga MMKS, ale została zniwelowana przy stanie po 19 i w końcówce znów trwała gra punkt za punkt. Pierwszego setbola MMKS miał przy stanie 24:23, ale przeciwnikom udało się go obronić. Kolejna piłka setowa zakończyła partię i siatkarze z Łęczycy objęli prowadzenie w setach 2:1.
W czwartym secie po wyrównanym początku to Łęczycanie rozdawali karty. Od stanu 10:5 prowadzili zdecydowanie powiększając jeszcze przewagę. Przy stanie 19:13 wszystko wskazywało na to, że set czwarty będzie ostatnim w tym spotkaniu. Jednak przy stanie 20:15 straciliśmy pięć kolejnych punktów i z ogromnej przewagi nie pozostało nic. Kolejne akcje gramy punkt za punkt i prowadzimy 22:21. To jednak nie był koniec nieszczęść w tym secie, Wiking zdobywa kolejne cztery punkty i przegrywamy praktycznie wygranego seta do 22. Na tablicy świetlnej pojawia się 2:2.

Po tak dotkliwej porażce MMKS nie może się pozbierać, co skrzętnie wykorzystują siatkarze z Tomaszowa. Przy zmianie stron prowadzą już 8:3 i utrzymują pięciopunktową przewagę przez kilka kolejnych akcji. Gdy na tablicy widniał wynik „MMKS 9:13 WIKING” nawet najwięksi optymiści nie przypuszczali, że można jeszcze odwrócić losy tego spotkania. Wtedy na zagrywkę wchodzi Paweł Kurowski, który skutecznym serwisem odrzuca Wikingów od siatki. Przeciwnicy zaczynają się mylić, a MMKS zaczyna odrabiać punkt po punkcie. Skutecznie gra nasz blok, bezbłędnie funkcjonuje obrona. Przy stanie 11:13 trenerzy Wikinga proszą o czas, ale to nie wybija nas z uderzenia. Kolejne udane akcje doprowadzają do remisu i gra zaczyna się od nowa. Wiking rozbity naszą skuteczną grą w końcówce nie potrafi wyprowadzić skutecznej akcji, zdobywamy kolejny punkt i mamy meczbola. Emocje sięgają zenitu i kiedy po kolejnym skutecznym bloku piłka wpada „za kołnierz” tomaszowskim obrońcom w łęczyckich szeregach wybucha euforia. To, co przed chwilą wydawało się nierealne, staje się faktem – po ponad dwóch godzinach morderczej walki pokonujemy kolejnego przeciwnika i mamy otwartą drogę do finału.
Po dwóch godzinach nasz awans przypieczętowuje Zawisza Pajęczno pokonując w drugim sobotnim spotkaniu Skrę III Bełchatów 3:0.

Wywalczyliśmy awans !!! Część 1

W miniony weekend Pajęczno gościło czołówkę zespołów trzecioligowych województwa łódzkiego, które rywalizowały o prymat w lidze i dwa miejsca premiowane awansem do rozgrywek centralnych o wejście do II ligi. Sposób rozgrywania turnieju finałowego polegający na „wyzerowaniu” punktów po rundzie zasadniczej stwarzał równe szanse wszystkim zespołom i miał ogromny wpływ na wysoki poziom rozgrywanych spotkań.
Znakomita postawa MMKS w końcówce ligi (siedem zwycięstw bez straty seta) dawała nadzieję na dobry występ w turnieju finałowym. Łęczyccy siatkarze zajmując czwarte miejsce w rundzie zasadniczej w pierwszym spotkaniu turnieju trafiali na lidera rozgrywek a zarazem gospodarza turnieju Zawiszę Pajęczno.
MMKS otworzył spotkanie zdobywając pierwsze dwa punkty i nikt z licznie zgromadzonej publiczności nie spodziewał się, że w tym secie prowadzenie będzie należało tylko do łęczyckich siatkarzy. Gospodarze nie mogli sobie poradzić ze skutecznie grającymi siatkarzami MMKS, którzy utrzymywali dystans i pewnie wygrali tego seta do 20.
Sytuacja zmieniła się w secie drugim. Tym razem to gospodarze nadawali ton grze i nie pozwolili rozwinąć skrzydeł naszym siatkarzom. Zawisza utrzymywał kilkupunktową przewagę przez całego seta i wygrał go do również do 20.
Set trzeci był wyrównany do stanu po 12. Wtedy Łęczycanie odskoczyli na cztery punkty i grając punkt za punkt pewnie zmierzali do zwycięstwa w secie trzecim. Przy stanie 24:19 nikt nie spodziewał się, że ten set nabierze jeszcze dramaturgii, jednak gospodarze zdobywając sześć kolejnych punktów wyszli na prowadzenie 25:24. Kolejne dwa punktu padły łupem MMKS, lecz znowu Zawisza obronił meczbola doprowadzając do stanu po 26. Dwie decydujące piłki tego seta należały jednak do MMKS, który zakończył partię i objął prowadzenie 2:1.
Czwarty set od wysokiego prowadzenia 7:1 rozpoczęli gospodarze. MMKS zaczął odrabiać straty i dogonił Zawiszę na 13:14, ale końcówka tego seta należała do Pajęczna. MMKS zdobył w tej partii tylko 17 punktów i o końcowym wyniku miał zadecydować tie-break.
Piąta partia była ozdobą tego wspaniałego pojedynku. Żadna z drużyn nie mogła uzyskać choćby dwóch punktów przewagi. Zmiana stron nastąpiła przy stanie 8:7 dla Zawiszy, ale od tej pory to MMKS był o jeden punkt do przodu. Taka gra trwała do stanu 13:13, kiedy to Łęczycanie zadali decydujący cios zdobywając dwa kolejne punkty i po chwili szaleli na parkiecie w tańcu zwycięstwa.
Po wygranym 3:2 ponad dwugodzinnym horrorze z Zawiszą nadszedł czas na Wikinga Tomaszów…

Wyniki trzeciego dnia turnieju

MMKS Łęczyca - Skra III Bełchatów - 0:3
Zawisza Pajęczno - Wiking Tomaszów - 1:3

Kolejność w turnieju finałowym
1. Wiking Tomaszów
2. MMKS Łęczyca
3. Zawisza Pajęczno
4. Skra III Bełchatów

Dwa pierwsze zespoły awansowały do rozgrywek centralnych o wejście do II ligi mężczyzn

Wyniki drugiego dnia turnieju

MMKS ŁĘCZYCA - WIKING TOMASZÓW - 3:2
ZAWISZA PAJĘCZNO - SKRA III BEŁCHATÓW - 3:0

Wyniki pierwszego dnia turnieju

MMKS ŁĘCZYCA - ZAWISZA PAJĘCZNO - 3:2
WIKING TOMASZÓW - SKRA III BEŁCHATÓW - 3:1

Zmiany w turnieju

Na wniosek trenerów drużyn uczestniczących w turnieju finałowym ŁZPS ustalił trzydniowy termin turnieju. Miejsce pozostaje bez zmian tj. Hala Sportowa Gimnazjum w Pajęcznie przy ul. Grunwaldzkiej. Rozkład spotkań przedstawia się następująco:

7 marca 2008 (piątek)
17.00 MMKS - Zawisza
19.00 Wiking - Skra III

8 marca 2008 (sobota)
17.00 MMKS - Wiking
19.00 Zawisza - Skra III

9 marca 2008 (niedziela)

12.00 Skra III - MMKS
14.00 Zawisza - Wiking